Groźna bakteria
63-letnia mieszkanka naszego regionu przeszła na operację wymiany prawego stawu biodrowego w Pabianickim Centrum Medycznym w kwietniu 2015 r. Kobieta cierpiała z powodu zmian zwyrodnieniowych w stawie. Wkrótce po operacji staw zaczął ją boleć jeszcze bardziej niż przed wszczepieniem endoprotezy. W 2016 i 2017 r ponownie trafiła do tego samego szpitala. Dopiero w 2018 r pacjentka dowiedziała się, że powodem jej złego stanu zdrowia i problemów ze stawem jest zakażenie bakterią klebsiella pneumoniae i powiązała ten fakt z hospitalizacją związaną z wymianą stawu biodrowego w pabianickiej placówce.
Tragiczne konsekwencje zakażenia
Na skutek pogarszającego się stanu zdrowia spowodowanego zakażeniem stawu biodrowego pacjentka przestała chodzić - z osoby normalnie funkcjonującej przed operacją stała się osobą przykutą do łóżka, która wymaga całodobowej opieki. Bardzo pogorszył się także jej stan psychiczny.
Trzy lata w sądzie
W 2020 r pacjentka skierowała pozew przeciwko szpitalowi do Sądu Okręgowego w Łodzi. Zdaniem biegłych, którzy wypowiadali się w sprawie kobieta doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu, 65 proc. w ocenie lekarza rehabilitanta, 50 proc. w ocenie ortopedy i 10 proc. w ocenie lekarza psychiatry.
Postępowanie w tej sprawie przed Sądem Okręgowym w Łodzi trwało 3 lata. Wyrok zapadł przed majowym weekendem.
Renta dla poszkodowanej
Sąd nie miał wątpliwości, że winę za zakażenie ponosi placówka medyczna. Przyznał kobiecie 250 tys. zł zadośćuczynienia, 52 tys. zł odszkodowania oraz rentę od dnia zakażenia (kwoty w poszczególnych latach zasądził w różnej wysokości). Wyrokiem Sądu Okręgowego poszkodowana od dnia ogłoszenia wyroku ma otrzymywać co miesiąc rentę w kwocie 8 tys. zł.
- Druzgocące jest to, że z roku na rok sądy zasądzają coraz niższe kwoty zadośćuczynienia – mówi mecenas Anna Walkiewicz, która reprezentowała pokrzywdzoną pacjentkę. - Choć osobie z zewnątrz zasądzone kwoty mogą się wydawać wysokie, to należy mieć na uwadze, że fakt zakażenia pacjentki wpłynął na całe jej życie oraz na życie bliskich jej osób.
Wyrok Sądu Okręgowego jest nieprawomocny.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?