- W ubiegłym roku zdawalność egzaminów na prawo jazdy kat. B wyniosła 33,9 procent - mówi Ewa Garbacińska z sieradzkiego WORD. - Cieszy nas ten wynik. Utrzymaliśmy zdawalność z poprzedniego roku.
Garbacińska podkreśla, że sukces jest tym większy, że instrukcja egzaminowania w każdym ośrodku jest taka sama.
- U nas po prostu pracują mili ludzie. W związku z tym kursanci mniej stresują się na egzaminach i dzięki temu łatwiej im zdać - dodaje.
Na drugim miejscu pod względem zdawalności znalazł się Piotrków Trybunalski.
- W ubiegłym roku przeprowadziliśmy ponad 35 tysięcy egzaminów praktycznych. Zdawalność wyniosła 32,6 proc. - informuje Bogusław Kulawiak, dyrektor piotrkowskiego WORD.
Kolejne miejsce w rankingu zajmuje Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Skierniewicach. Tutaj zdawalność za I półrocze ubiegłego roku wynosi 31,5 proc. Dane te nie odbiegają od średniej krajowej.
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Łodzi jest daleko za plecami sąsiednich ośrodków. Na domiar złego ta sytuacja nie zmienia się od kilku lat. Zdawalność egzaminów na prawo jazdy kat. B za ubiegły rok wyniosła tutaj 23 proc. w filii na ul. Maratońskiej oraz zaledwie 22 proc. - w ośrodku egzaminowania przy ul. Smutnej. To o jeden procent gorzej niż rok wcześniej. Łódzki ośrodek nie cieszy się też najlepszą opinią wśród kandydatów na kierowców. - Oczywiście bardzo chcielibyśmy, żeby zdawalność była wyższa. Jednak nie będziemy tego zmieniać kosztem bezpieczeństwa na drodze. Nie będziemy na siłę przepuszczać kursantów - podkreśla Tomasz Kacprzak, zastępca dyrektora łódzkiego WORD. - Łódź jest trudnym miastem do nauki jazdy. Dziury w drogach, remonty, tory tramwajowe... Sieradz to małe miasto. Nie ma tramwajów, ma tylko jedno rondo. Stąd różnice w statystykach dotyczących zdanych egzaminów. Poza tym za kiepskie wyniki nie wolno tylko obwiniać WORD. To, że w Łodzi zdaje co czwarty kursant, w dużej mierze zależy od szkół jazdy. To one są odpowiedzialne za przygotowanie do egzaminu. Niestety, mamy w mieście nawet takie szkoły jazdy, po których w ciągu roku żaden kursant nie zdał egzaminu.
Ale zdaniem instruktorów łódzkich szkół jazdy, liczba oblanych prób zdobycia prawa jazdy to przede wszystkim wina egzaminatorów. Instruktorzy przy każdej okazji zarzucają im zbytnią drobiazgowość.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?