Na nekropolii odbyła się uroczysta prezentacja tego oznakowania z udziałem m.in. przedstawicieli Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Łodzi, samorządu, Narodowego Instytutu Dziedzictwa, ministerstwa kultury, Muzeum Żydów Polskich Polin.
To kolejny etap wydobywania miejsca pochówku tuszyńskich Żydów z niepamięci. A zaczęło się od sprzątania zarośniętego chwastami i samosiejkami terenu przy Wczasowej przez uczniów szkoły podstawowej nr 1. Akcję zainicjował Robert Kobylarczyk, nauczyciel w placówce, który potem podjął starania o upamiętnienie cmentarza. Dotarł do potomków miejscowych Żydów, zainteresował sprawą gminę żydowską, zainicjował zbiórkę pieniędzy. Efektem tych zabiegów jest głaz z tablicą, na której widnieje znak QR, a niedawno z drugiej strony kamienia zamocowano drugą tablicę z kilkudziesięcioma nazwiskami Żydów mieszkających w Tuszynie. - Nazwiska podał były pracownik urzędu miejskiego, który interesował się losem tuszyńskich Żydów. A wygrawerowała je firma w Gdańsku - relacjonuje Robert Kobylarczyk.
Na tym nie koniec. W planach znalazło się ustawienie ogrodzenia z bramą, poprowadzenie alejki do wzgórza, na którym stanie macewa pękniętą na pół z gwiazdą Dawida pośrodku.
Nekropolia pochodzi przypuszczalnie z XIX wieku, a ocenia się, że społeczność żydowska liczyła nawet 80 proc. mieszkańców Tuszyna Lasu i 30 proc. Tuszyna.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?